Zielona kawa – co i jak?

Na polskim rynku od lat furorę robią suplementy z ekstraktem z zielonej kawy, jak i ona sama. Coraz większa rzesza zwolenników ”małej czarnej” decyduje się zdradzić ją z jej nieco mniej popularną, jaśniejszą i zdrowszą wersją. Jak to jest z tym zdrowiem i czy smak zielonej kawy znacznie różni się od dobrze znanej nam goryczki? Sprawdziliśmy to…

Zielona kawa – co to właściwie jest?

Znaczne grono osób nie wie, że różnice pomiędzy ziarnami kawy czarnej i zielonej są niewielkie, acz znaczące. Otóż zielona kawa to zwykłe ziarna, ale nie poddawane obróbce prażenia, dzięki czemu zachowały swoje pierwotne właściwości.
Jeżeli chodzi o smak, to jest on zupełnie inny niż w przypadku czarnej kawy. Przede wszystkim zielona kawa jest pozbawiona typowej dla znanych nam odmian goryczki, za którą przepadają kawosze. Ma zdecydowanie łagodniejszy smak. Ewidentnie inny jest także kolor – zielona kawa jest znacznie jaśniejsza od czarnej, stąd zresztą jej nazwa. Niektóre z odmian po zaparzeniu mają delikatnie zielonkawy kolor.

Jak parzyć zieloną kawę?

A skoro już o parzeniu mowa, pora odpowiedzieć sobie na pytanie: jak to właściwie powinniśmy zrobić? Specjaliści twierdzą, że jest to bardzo prosta czynność, niestety trzeba jej poświęcić wiele czasu.
Jest to skutek faktu, iż ziarna zielonej kawy są niezwykle twarde, dlatego lepiej nie ryzykować uszkodzeniem młynka i zdecydować się na rozbicie ich w moździerzy. Dopiero wtedy możemy mielić ją w młynku, choć niektórzy twierdzą, że jest to już odpowiedni moment na zalanie wodą. Do zaparzenia zielonej kawy możemy używać filtrów lub ekspresów przelewowych. Nie istnieją także przeciwwskazania, żeby zostawić ziarna na dnie szklanki.

Skąd ją wziąć?

No dobrze, wiemy już jak zaparzać zieloną kawę, ale nie dowiedzieliśmy się póki co, gdzie ją możemy nabyć. Niestety, zielona kawa wciąż jest znacznie mniej popularna od czarnej i nie jest tak ogólnodostępna. Raczej nie dostaniemy jej w osiedlowym sklepiku czy w supermarkecie. Możemy się jej natomiast spodziewać w sklepach ze zdrową żywnością, w punktach z kawą czy w sklepach internetowych. Dostępna bywa także w dobrych aptekach.
Ceny zielonej kawy wahają się tak samo, jak ceny kawy czarnej, dlatego ciężko określić, jaką sumę należałoby przygotować. Możemy kupić odmianę za kilka złotych, jak i za kilkadziesiąt.

Po co ją właściwie powinniśmy pić?

Skoro już wiemy, gdzie ją kupić oraz jak parzyć, przyszedł czas na kluczową kwestię – w jakim celu? W branży dietetycznej zielona kawa ma być doskonałym sposobem na utratę zbędnych kilogramów. Dzieje się tak dzięki zawartości kwasu chlorogenowego, który w połączeniu z kofeiną, nie pozwala na odkładanie się tkanki tłuszczowej w organizmie. Zielona kawa to również świetny, znacznie zdrowszy zamiennik popularnych „energetyków”, a także doskonały sposób na oczyszczanie organizmu z toksyn. Ponadto ma ona zbawienny wpływ na zmorę wielu kobiet – cellulit.

Dla każdego?

Zielona kawa jest używką taką samą, jak kawa czarna, dlatego też jeżeli ktoś nie toleruje tej drugiej, raczej nie polubi się również z pierwszą. Oczywistym jest także, że nie poleca się jej osobom cierpiącym na nadciśnienie, choroby serca czy cukrzycę. O zielonej kawie mogą także zapomnieć dzieci poniżej szesnastego roku życia, ale też kobiety karmiące lub będące w ciąży. Z pewnością więc nie jest to produkt dla każdego.

Warto?

Na to pytanie każdy musi odpowiedzieć sobie sam. Spożywanie zielonej kawy może mieć pozytywny wpływ na proces odchudzania, jednak nie jest to udowodnione w sposób naukowy. Tak samo, jak nie mamy pewności czy dłuższe spożywanie zielonej kawy nie powoduje żadnych skutków ubocznych. Sceptycy twierdzą, że jej popularność to jedynie efekt dobrego marketingu firm produkujących suplementy wspomagające odchudzanie. Jedno jest pewne, zielona kawa to nie tylko sposób na zgubienie kilogramów, ale może pomóc także w innych problemach, dlatego nic nie stoi na przeszkodzie, aby spróbować jej działania na sobie. Jeżeli nie będzie nam odpowiadał efekt (lub nie będzie go wcale), zawsze możemy zrezygnować.

Autor artykułu
Artykuł został przygotowany przez redakcję http://zielonakawa-odchudzanie.pl – blog specjalizujący się w tematyce zielonej kawy.