Domowe rachunki potrafią spędzać sen z powiek wielu ludzi. Warto wprowadzić szereg prostych działań, które pomagają w znaczącym obniżeniu opłat, wyłącznie poprzez zmianę codziennych przyzwyczajeń. Co takiego można zrobić, żeby życie było choć nieco tańsze, bez straty na komforcie? Poniżej przedstawiamy kilka praktycznych porad dla każdego.
Odpowiednia umowa z dostawcą prądu
Zanim zaczniemy zmieniać wszystkie przyzwyczajenia, warto zacząć od zupełnych podstaw, czyli umowy o dostawie energii elektrycznej.
Trzeba dokładnie przyjrzeć się, jakie warunki mamy zapisane w posiadanych dokumentach. Może się bowiem okazać, że dużo korzystniej byłoby zmienić operatora lub wynegocjować lepsze stawki. Dzięki temu, przy znacznym zużyciu prądu, bez większego trudu udaje się zaoszczędzić nawet do kilkudziesięciu złotych miesięcznie. A to już naprawdę odczuwalna różnica.
Sterowanie światłem – ściemniacze lub budowanie scen świetlnych
Oszczędzanie elektryczności może się także odbywać na etapie montażu samej instalacji oraz akcesoriów z nią bezpośrednio powiązanych. Warto zastanowić się nad zamontowaniem ściemniaczy w miejsce standardowych włączników światła. Pozwalają na dopasowanie natężenia oświetlenia do aktualnych potrzeb, bez konieczności ustawiania wszystkich lamp zawsze na 100%.
Rozwinięciem tej koncepcji są systemy pozwalające na kompleksowe zarządzanie światłem w całym domu w ramach Smart House. To zintegrowane rozwiązanie, dzięki któremu możemy budować zróżnicowane sceny świetlne do każdej przestrzeni.
Każda scena może być dopasowana do konkretnych potrzeb – od kolacji we dwoje, przez zabawę z dziećmi, aż do eleganckiego przyjęcia. Po ustawieniu parametrów, system samodzielnie uruchamia odpowiednie lampy, z właściwym natężeniem światła.
Dostosowanie jasności i ilości lamp do wykonywania konkretnych czynności, sprawia, że przestrzeń staje się bardziej funkcjonalna, a my skutecznie i bez wyrzeczeń oszczędzamy.
Wyłączanie niepotrzebnych sprzętów
Często nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego, jak wiele sprzętów jest nieustannie włączonych lub ustawionych w trybie gotowości do pracy. Jeśli nie planujemy z nich korzystać w najbliższym czasie, warto wyłączyć je całkiem i wyjąć wtyczkę z kontaktu. Stan czuwania potrafi bowiem pobierać sporą ilość energii elektrycznej. Prosta czynność pomaga zatem zmniejszyć codzienne wydatki, w zasadzie bez większych trudności.
Oszczędzanie może dotyczyć także komputerów. Jeśli potrzebujemy odejść na chwilę od laptopa, świetnym rozwiązaniem jest wprowadzanie ich w stan hibernacji, który gwarantuje zdecydowanie mniejsze zużycie prądu. Co więcej, wyjście z niego jest szybkie, a dostęp do wszystkich otwartych programów uzyskujemy w naprawdę krótkim czasie, bez konieczności długiego uruchamiania całego systemu.
Wymiana sprzętów na bardziej energooszczędne
Zmiana domowego wyposażenia na takie, które pochłania mniej energii, to spory wydatek, który warto jednak potraktować jak wartościową inwestycję. Wymieniając lodówki, kuchenki itp. na bardziej nowoczesne, najlepiej o klasie A+++ lub A++, możemy być pewni, że codzienne zużycie energii znacząco spadnie.
Oświetlenie w domu i poza nim
Podobnie warto zrobić z żarówkami. Klasyczne modele pochłaniają olbrzymie ilości prądu. Zamiast nich, lepiej zastosować żarówki LED, wykorzystujące zdecydowanie mniej energii, przy zachowaniu takiej samej jasności.
Oprócz oświetlenia w domu, trzeba także zastanowić się nad sposobem rozwiązania punktów świetlnych na zewnątrz.
Również bowiem w przypadku lamp oświetlających posesję można wprowadzić pewne oszczędności. Świetnym sposobem są modele z czujnikami ruchu. Dzięki temu, światło włącza się tylko wtedy, gdy wyczuje ruch w pobliżu drzwi lub na ścieżce dojścia do domu.
To idealne rozwiązanie, jeśli mamy zwyczaj zapominać o wyłączaniu świateł albo chcielibyśmy zapewnić sobie i gościom bezpieczeństwo, bez angażowania gigantycznych środków na energię elektryczną do oświetlenia całej posesji.
Oszczędności na domowym oświetleniu – zmiana nawyków bez rewolucji
Wydawać by się mogło, że opisane powyżej pomysły to nic niezwykłego. Jednak w drobnych zmianach tkwi olbrzymia siła.
Jeśli wprowadzimy kilka nowych zwyczajów do domowej rutyny, na przykład będziemy wyłączać nieużywane aktualnie sprzęty oraz krok po kroku wymienimy domowe sprzęty na energooszczędne modele, z czasem zaobserwujemy, że rachunki za prąd zaczną systematycznie maleć. Warto zatem nieco nagiąć dotychczasowe zwyczaje, być bardziej eko i na dodatek oszczędzać.
***
Potrzebujesz nowoczesnych akcesoriów elektrycznych, które staną się wsparciem w codziennym oszczędzaniu? Koniecznie odwiedź stronę Gajwer.pl, pełną pomysłów oraz fachowych porad ekspertów.