Olej kokosowy jest jednym z hitów ostatnich lat. Stosuje się go zarówno w kuchni, jak i w kosmetyce. Coraz częściej jednak pojawiają się głosy, że ten przypominający konsystencją smalec tłuszcz nie jest wcale eliksirem zdrowia. Jak jest naprawdę?
Olej kokosowy – właściwości
Pozyskiwany z miąższu kokosa olej ma białą barwę i w temperaturze pokojowej zachowuje konsystencję stałą. Po lekkim podgrzaniu zamienia się w przeźroczysty, lekko mętny płyn. Nieprzetworzony olej ma wyraźny kokosowy zapach, wersja bezzapachowa to olej rafinowany. Podobnie jak masło czy smalec – tłuszcze zwierzęce o stałej konsystencji – olej kokosowy składa się głównie z nasyconych kwasów tłuszczowych. Ma ich nawet więcej niż wymienione produkty, bo aż 82%.
Czy olej kokosowy jest zdrowy?
Ta kwestia budzi nieco wątpliwości. Zarówno Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), jak i polski Instytut Żywności i Żywienia przestrzegają, że nasycone kwasy tłuszczowe są najbardziej niebezpieczne dla zdrowia. Mogą one prowadzić do miażdżycy i innych chorób układu krążenia oraz sprzyjać rozwojowi cukrzycy typu 2. Należy więc uważać i ograniczać spożycie oleju kokosowego u osób z podwyższonym poziomem cholesterolu czy początkami insulinooporności.
Z drugiej strony olej kokosowy zawiera związki korzystne dla zdrowia: kwas kaprylowy, który wykazuje właściwości przeciwgrzybicze i antybakteryjne, oraz kwas laurowy, do którego zalet należy wspomaganie działania układu odpornościowego. Spotkać można również informacje, że obniża on poziom cholesterolu we krwi – to prawda, aczkolwiek wpływa na jego poziom całkowity, w największym stopniu obniżając zawartość tzw. dobrego cholesterolu.
Stosowanie oleju kokosowego w kuchni – czy jest bezpieczne?
Wiemy już, że olej kokosowy nie jest najlepszym spożywczym tłuszczem roślinnym. Jednak osoby zdrowe nie mają powodów, by całkowicie z niego rezygnować, wystarczy nie przesadzać z ilością. Łyżeczka oleju do usmażenia naleśników nie będzie miała znaczącego wpływu na zdrowie. Zaletą oleju kokosowego jest jego wysoka temperatura dymienia, wynosząca aż 180-205°C. To znaczy, że w trakcie smażenia
nie będzie on wydzielał szkodliwych substancji, które powstają podczas obróbki tłuszczów w wysokiej temperaturze.
Olej kokosowy na włosy i skórę
Stosowanie oleju kokosowego jako kosmetyku budzi znacznie mniej kontrowersji. Rzeczywiście jest on znakomity w natłuszczaniu, zmiękczaniu i uelastycznianiu skóry. Podobnie jak olej migdałowy może być używany do zapobiegania rozstępom. Znakomicie sprawdza się w masażu. Ponadto konsystencja oleju kokosowego po roztopieniu jest dosyć rzadka, co czyni go bardzo wydajnym i pozwala pokryć skórę cienką warstwą, łatwą do wchłonięcia. Obiecujące jest potencjalne działanie przeciwtrądzikowe zawartego w tłuszczu z kokosa oleju laurowego (nie przeprowadzono jeszcze naukowych testów klinicznych). Nie jest natomiast prawdą, że olej kokosowy może zastąpić krem z filtrem. Jego działanie fotoprotekcyjne jest na poziomie SPF 2-4, za mało, by miało znaczenie w letnie dni.
Działanie na włosy wydaje się kwestią indywidualną. Posiadaczki przesuszonych pasm zwykle widzą lepsze efekty, stosując parę kropel na umyte włosy niż jako maskę przed myciem, a właścicielki pasm gładkich i nawilżonych – odwrotnie. Wbrew pozorom olej kokosowy jest trudny do zmycia i może obciążać włosy. Nie jest polecany do cienkich i delikatnych pasm ani na skórę głowy.
Czy warto stosować olej kokosowy? W kuchni należy zachować umiar i dbać o całość zbilansowanej diety, wówczas ani nam nie zaszkodzi, ani nie przyniesie wielkich korzyści. Zastępując olejem kokosowym kosmetyk, należy obserwować swoje włosy i skórę, aby ocenić, czy to im służy.
Czytaj więcej: fashionandbeauty.pl