Trendy w makijażu zmieniają się równie często jak te, które możemy obserwować podczas pokazów mody. Czasami wręcz trudno za nimi nadążyć. Warto jednak pamiętać, że makijaż niekoniecznie musi być modny – ważne abyśmy czuły się w nim dobrze. Oczywiście nie oznacza to, że musimy zupełnie rezygnować z najnowszych makijażowych trendów, a wręcz przeciwnie – niektórymi z nich możemy wzbogacać nasz klasyczny makijaż. Wystarczy, że nieco zmienimy wykorzystywaną dotychczas kolorystykę cieni do powiek lub odcień szminki, by nieco odświeżyć makijaż i sprawić, by idealnie wpisywał się w najnowsze trendy. Podpowiadamy w jaki sposób to zrobić.
Szach i mat – matowe pomadki znowu na topie!
Dla wielu kobiet pomadka do ust to nieodzowny kosmetyk, który zajmuje stałe miejsce w ich kosmetyczkach. Rzeczywiście przyznać trzeba, że nawet delikatnie zaakcentowane usta dodają kobiecie uroku, świetnie uzupełniając makijaż. Myli się jednak ten, kto sądzi, że pomadka zawsze musi być taka sama. Po wielu latach dominacji błyszczyków oraz szminek wzbogaconych o perłowe drobinki, do łask wróciły matowe pomadki. Ich zalety bez wątpienia są bardzo liczne. Warto jednak pamiętać, że dobrze prezentują się one jednak tylko wówczas, gdy nałożone na usta pozostają na nich w niezmienionej formie przez wiele godzin, zachwycając głębią i intensywnością koloru. Aby zapewnić sobie taki właśnie efekt, warto wybierać pomadki o przedłużonej trwałości, jak na przykład pomadki Maybelline SuperStay Matte Ink. Produkty z serii SuperStay Matte Ink łatwo się aplikują i zachwycają bogactwem kolorów, a przy tym wyjątkowo długo utrzymują się na ustach. Dla jeszcze lepszego efektu, przed nałożeniem pomadek z linii SuperStay Matte Ink warto odpowiednio zadbać o swoje usta, zapewniając im optymalny poziom nawilżenia poprzez zastosowanie sztyftów i balsamów do ust o właściwościach odżywczo-ochronnych. Pielęgnację ust warto też rozszerzyć o zastosowanie peelingu do ust, który pomoże złuszczyć martwy naskórek i ułatwi wchłanianie składników odżywczych zawartych w kosmetykach pielęgnujących.
Oczy pełne blasku, czyli wielki powrót błyszczących cieni do powiek
O ile według najnowszych makijażowych trendów usta powinny pozostawać matowe, o tyle oczy muszą być roziskrzone niczym gwiazdy na niebie. Taki efekt osiągniemy wykorzystując do wykonania makijażu mocno błyszczące cienie z dodatkiem perłowych drobinek, a nawet brokatu. Pamiętajmy jednak, aby decydując się na nie, zrezygnować z innych wyrazistych elementów makijażu. Dzięki temu unikniemy wrażenia przesytu. Na powiece bardzo dobrze prezentują się wszelkie odcienie złota i miedzi. Znajdziemy je m.in. w paletce cieni Maybelline 24 Karats Nudes lub też gamie cieni marki Make Up Revolution. Jeśli połączymy je z czarną kreską na powiece, stworzymy makijaż wieczorowy. Jeżeli natomiast ograniczymy się do wyłącznie do tuszu do rzęs, np. Maybelline Colossal Big Shot, uzyskamy modny, aczkolwiek subtelny makijaż na co dzień.
