Wygląd pozostaje bardzo ważnym czynnikiem definiującym kobiecość. Zgodnie z wynikami badania, przeprowadzonego przez Instytut Badawczy SW Research, na zlecenie marki Gatta, obie płcie kojarzą kobiecość głównie z atrakcyjną sylwetką i cechami zewnętrznymi, zgodziło się z tym 47% Polek i 54% Polaków. Dlaczego to jak wyglądamy jest wyznacznikiem kobiecości? Odpowiedzi należy szukać w stereotypach, mocno zakorzenionych w polskim społeczeństwie oraz ogólnopolskiej kampanii “Kobiecość to ja”.
Mimo rosnącej świadomości społeczeństwa, poglądami nadal rządzą przyjęte stereotypy widoczne w postrzeganiu kobiecości przez pryzmat cech zewnętrznych. Wyniki badania opinii jasno wskazują, że zdecydowanie kobiece jest posiadanie długich włosów, co najmniej poniżej ramion, tak uważa prawie 50% kobiet jak również mężczyzn w Polsce. Dla niecałej 1/2 badanych kosmetyczne poprawianie urody za pomocą np. tipsów czy sztucznych rzęs również uznawane jest za kobiece. Ponadto, w kategoriach kobiecości rozpatrywane jest wykonywanie makijażu permanentnego czy zabiegów medycyny estetycznej (np. powiększania ust, botoksu), tak uważa 34% respondentek oraz 33% respondentów.
Zaskakujące jest to, że wciąż tak silny jest stereotyp mówiący o tym, że kobieca kobieta to taka, która ma szczupłą talią, długie nogi, koniecznie długie włosy, czerwoną szminkę na wydatnych ustach i tipsy. Jednocześnie kobieta nosząca większy niż s rozmiar, mająca tatuaże nie jest postrzegana jako kobieca. Najgorzej, gdy ma krótkie włosy albo jest łysa, bo to oznacza, że na coś choruje. Co ciekawe, nie ma rozbieżności w postrzeganiu cech „typowo kobiecych” między kobietami i mężczyznami – ideał dla obu grup wygląda podobnie. To dowód na to, że stereotypy są wciąż w nas bardzo żywe i chyba nadszedł czas, by to zmienić, komentuje Paulina Mikuła, autorka vloga językowego “Mówiąc inaczej”.
W społeczeństwie wciąż widoczny jest wyraźny podział cech zewnętrznych na te bardziej i mniej kobiece. Co zatem zdaniem Polaków świadczy o braku kobiecości? Za najbardziej niekobiecą cechę uznaje się owłosienie na ciele, co deklaruje 37% badanych kobiet i mężczyzn. Przejawem braku kobiecości są również duże, widoczne tatuaże (12% respondentów), umiejętność majsterkowania (10% respondentów) oraz piercing w miejscach innych niż uszy (7% respondentów).
Choć kobiecość nadal silnie kojarzy się z określonym wyglądem to obserwujemy, że coraz więcej kobiet przeciwstawia się takiemu myśleniu i odkrywa swoją nieoczywistą siłę oraz atuty, pokazuje kobiecość definiowaniom czy rozumianą po swojemu, wyjaśnia Małgorzata Barton, Marketing Manager marki Gatta, która jest inicjatorem kampanii. Dodaje, w akcji “Kobiecość to ja” pragniemy, aby zarówno kobiety jak i część męska uświadomiła sobie, że kobiecość ma wiele twarzy. Większość z nas, często po cichu marzy o życiu poza stereotypami, o akceptacji, takimi jakimi są, o życiu w świecie różnorodności. Pozwólmy kobietom na bycie takimi, jakie chcą być również w wyglądzie, doceniajmy je, każda z nich jest wyjątkowa na swój sposób.
Jak pokazują badania, polskie społeczeństwo skupia się wciąż na postrzeganiu kobiecości przez pryzmat stereotypowych cech zewnętrznych Autorzy kampanii podkreślają, że kobiecość nie potrzebuje definicji oraz wpasowania w ramy związane z wyglądem. Kobieta jest kobiecą, gdy czuje się dobrze sama ze sobą, niezależnie czy wpisuje się utarte schematy. Każda z blisko 4 mld kobiet żyjących na świecie jest wyjątkowa – warto je w tej wyjątkowości utwierdzać.