Im kobieta starsza, tym bardziej czuje się kobieco, tak wynika z badania przeprowadzonego przez Instytut Badawczy SW Research na zlecenie marki Gatta. Jednak to wciąż mniej niż połowa Polek, które po 50 r.ż. czuje się zdecydowanie kobieco, zaś w przedziale wiekowym 30-39 lat jest ich jedynie 34%. Niski procent poczucia kobiecości wynika z narzucanych społecznych stereotypów oraz „ideału kobiecości” wywodzącego się z dotychczasowej definicji. O tym, jak radzić sobie z narzuconymi wzorcami, a także czy potrzebna jest nowa definicja kobiecości dyskutowano podczas konferencji otwierającej kampanię “Kobiecość to ja”, wspartej udziałem ekspertów oraz partnerów.
Tylko 38% Polek uważa się za kobiece. Dlaczego tak jest? Odpowiedzi na tę sytuację można szukać w kampanii “Kobiecość to ja”, której celem jest wpływ na zmianę patrzenia na kobiecość, poprzez odrzucenie presji wywieranej na płeć piękną w obszarze wyglądu czy zachowania. Inicjatorem projektu jest marka Gatta, a jego partnerami Fundacja Gerlsy oraz Instytut Badawczy SW Research.
Kobiecość, a definicja
Kobietom niezależnie od wieku, pochodzenia, pozycji społecznej i zawodowej, społeczeństwo narzuca styl zachowania oraz wygląd. Świat próbuje wtłoczyć je w ramy i wstawić do określonego szablonu. Wiąże się to mocno z definicją, która standaryzuje płeć piękną według utartych schematów. Dlatego, tak ważna jest debata w skali ogólnopolskiej, poruszająca utartą definicję „kobiecości”, ponieważ to istotny krok w tworzeniu kobietom przestrzeni do wyrażania siebie w wolności i w duchu różnorodności. – Nie powinno być jednej, obowiązującej definicji kobiecości. Naprawdę czekam dnia, kiedy na pytanie: co to jest kobiecość, ludzie będą mówili – nie wiem, spytaj się konkretnej kobiety. Bo tylko dana kobieta sama wie, co kryje się pod tym pojęciem. Natomiast, jeśli istnieje jakakolwiek prawdziwa definicja kobiecości to jest ona zmienna, chwiejna, a przed wszystkim jest tylko jedna osoba, która może jej szukać, przy wsparciu innych, jeśli tego chce – KOBIETA. Każda z nas powinna mieć swoje postrzeganie kobiecości, komentuje Natalia de Barbaro, psycholożka, publicystka, autorka książki “Czuła Przewodniczka”, uczestniczka debaty rozpoczynającej projekt. Dodaje, ja zawsze szukałam kobiecości w sobie i nie mam zamiaru zaprzestać tego robić, z uwagi na jakieś zewnętrze okoliczności czy opinię innych. Nie warto jest tworzyć sztywnych definicji, bo one mocno ograniczają nasze poglądy, naszą osobowość, to kim jesteśmy – Spotkanie otwierające kampanię “Kobiecość to ja” spowodowało, że zburzyłyśmy potrzebę poszukiwania definicji kobiecości, mamy wrażenie, że kolejny jej opis mógłby być kolejnym stereotypem, jakimś skojarzeniem, wskazuje Magdalena Lamparska, współtwórczyni Fundacji Gerlsy.
Kobiecość, a stereotypy
Choć w dzisiejszym świecie wydaje się, że społeczeństwa są bardziej otwarte na inne społeczności, a także odmienne zachowania czy kulturę, to mimo wszystko w dalszym ciągu w funkcjonowaniu grup społecznych obecne są stereotypy, które dla części osób są znaczące oraz miewają wymiar przekazu pokoleniowego. Potwierdza to przeprowadzone w maju br. badanie nt. kobiecości na zlecenie marki Gatta. Zgodnie z nim wygląd jest bardzo ważnym czynnikiem definiującym kobiecość dla obu płci, co deklaruje 47% kobiet i 54% mężczyzn. Zatem, jak radzić sobie ze stereotypami? – Bądźmy uważne, nie bójmy się wyznaczać granic. Jeżeli dotykają nas jakieś stereotypy i się z nimi nie zgadzamy warto je wyraźnie artykułować. Często jest tak, że ta druga strona może być nieświadoma, że coś powiela. Dlatego czasami warto powiedzieć, że na coś nie ma naszego przyzwolenia, że myślimy inaczej, jeśli tylko poczujemy, że ktoś próbuje nam coś wmówić albo na siłę do czegoś przekonać. Jesteśmy różne i w tym tkwi cały sens kobiecości, tłumaczy Magdalena Lamparska, współtwórczyni Fundacji Gerlsy.
Kobiecość, a kampania
Konferencja prasowa nt. kobiecości oraz żywa dyskusja nt. ten temat, a także spora frekwencja obecnych na spotkaniu dziennikarek i dziennikarzy dowiodły, że to niezwykle ważny społecznie temat, który wymaga dalszej debaty. Dlatego marka Gatta podejmie kontynuację projektu jeszcze w tym roku – W kampanii “Kobiecość to ja” mówimy NIE stereotypom, NIE wzorcom, NIE anty-kobiecym schematom. Apel ten kierujemy do całego społeczeństwa, aby przestało nadawać konkretne cechy „kobiecości” i zaczęło utwierdzać kobiety, w tym, że każda z nich jest kobieca w swoim stylu, niezależnie od wyglądu, charakteru, pełnionego zawodu czy roli życiowej. Jako społeczeństwo powinniśmy porzucić myślenie o kobiecości w kategoriach czerwonej szminki i wyglądu, w tym długich nóg czy wysokich obcasów. Pokazujmy różne kobiety, wspierajmy je, bo to daje im odwagę i siłę, aby nieść życie, wyjaśnia Małgorzata Barton, Marketing Manager marki Gatta. Dodaje, jako marka kobieca chcemy być blisko kobiet i je wspierać, a możemy to robić za pomocą rozpoczętej kampanii, która będzie miała swoją kontynuację jesienią tego roku.
Nie powinno być jednej definicji kobiecości ani stereotypów, które narzucają kobietom, jakie mają być. Poszerzajmy swoją wolność – zamiast oceniać, doceniajmy kobiety za to jakie są, co pięknego w sobie kryją, a nie jak wyglądają czy się zachowują, wspierajmy je w tym, aby czuły się dobrze same ze sobą.