Domowe pralinki czyli bombonierki to prezent od serca. Ich przygotowanie wymaga nieco czasu, ale nie jest zbyt trudne. Wystarczy znaleźć dobry przepis. Oprócz tego przygotowywanie czekoladek może być niezwykle odprężającym zajęciem, między innymi ze względu na unoszący się piękny ich zapach.
Jak zrobić bombonierki w domu?
Ptasie mleczko
Przysmak w postaci pianek oblanych czekoladą bez trudu można przygotować w zaciszu domowym. Na trzydzieści sztuk kosteczek będziemy potrzebować 4 białek, 6 łyżeczek cukru waniliowego, sok z połówki cytryny, 20 gramów cukru pudru, 4 łyżeczki agaru i 50 ml słodzonego mleka sojowego.
Polewę uzyskamy z 200 gramów gorzkiej czekolady i 2 łyżeczek oleju. Potrzebna nam będzie również płaska, prostokątna forma, którą należy wyłożyć folią aluminiową. Pierwszym krokiem jest namoczenie agaru w mleku sojowym. Nim napęcznieje, należy zmiksować białka aż do powstania sztywnej piany, a potem dalej miksując dodawać cukier waniliowy, puder i sok z cytryny. Napęczniałą agar podgrzewamy aż do momentu, kiedy się rozpuści, a potem także wlewamy do białek, mieszając stale mikserem.
Masę, która nam powstała wystarczy wylać do formy i wyrównać, a następnie wstawić do lodówki do stężenia. Kiedy to się stanie, można wyjąć piankę z firmy i pokroić na podłużne kosteczki, wielkości oryginalnego ptasiego mleczka. Takie bombonierki wystarczy jeszcze tylko oblać czekoladą, rozpuszczoną w kąpieli wodnej. Gdy wystygną, można je zapakować w papier i podarować komuś bliskiemu. Będą też wspaniałym przysmakiem do kawy. Z pewnością ucieszą też nasze dzieci.
Bombonierka z sosem karmelowym
To kolejna propozycja dla łasuchów. Potrzebować będziemy tylko 120 gramów gorzkiej czekolady i sos karmelowy, który można nabyć w sklepie. Oprócz tego niezbędne będą małe foremki do czekoladek. Ta bombonierka powstanie w ciągu zaledwie 30 minut. Poziom jej trudności należy do łatwych. To wspaniały poczęstunek dla niespodziewanych gości, którzy zapowiedzieli się za kilkanaście minut.
Czekoladę należy rozpuścić w kąpieli wodnej. Następnie pędzelkiem smaruje się boki o dno foremek czekoladą. Muszą one przez chwilę zaczekać w lodówce na zastygnięcie. Czynność powtarzamy kilka razy, aż foremka napełni się do połowy. Następnie wlewamy nieco sosu karmelowego do każdej czekoladki. Kiedy i on zastygnie, resztę uzupełniamy czekoladą. Po kolejnej chwili w lodówce mamy przepyszną, bombonierkę z chrupiącą czekoladą na zewnątrz oraz karmelem w środku. Takie domowe czekoladki to doskonały pomysł na prezent dla nauczyciela, ukochanej osoby czy po prostu kogoś bliskiego, kogo kochamy, jako alternatywa dla tradycyjnych bombonierek.
W taki sam sposób można przygotować czekoladki z nadzieniem w postaci truskawek, bananów czy innych cząstek owoców. Jako foremka mogą nam posłużyć chociażby pojemniki do zamrażania kostek lodu.
Przygotowane w domu praliny nie posiadają konserwantów i substancji chemicznych. Mogą być więc spożywane również przez osoby o wrażliwym na sztuczne składniki organizmie. Oczywiście ze względu na brak chemii konserwującej, domowe słodycze nie będą tak trwałe, jak te kupione w sklepie. Można się jednak spodziewać, iż nie ma takiej potrzeby, ponieważ praliny znikną w mgnieniu oka. By mieć całkowitą pewność ich świeżości, można na wszelki wypadek trzymać je w lodówce lub ciemnym i chłodnym miejscu.
Pomysłów dostarczył Elano Sweet, firma produkująca bombonierki z czekoladkami reklamowymi.