Mycie zębów, a właściwie dziecięca niechęć do tej czynności, to temat rzeka. Wielu rodziców boryka się z tym problemem – dzieci, nie wiedząc dlaczego, ciągle próbują wymigać się od tej czynności. Mają do zrobienia tysiące rzeczy ważniejszych niż dbanie o zdrowe zęby. Jak zatem zachęcić maluchy do dbania o ząbki? Jak nauczyć je systematyczności w wykonywanych czynnościach? Kiedy należy zacząć dbać o zęby? Na te i inne pytania odpowiadamy poniżej.
9 sposobów na to, by zachęcić dziecko do mycia zębów
Dziecko nie chce myć zębów? Wielu rodziców mierzy się z podobnym problemem. O ile niemowlaczkowi to opiekunowie myją ząbki i dziąsła, o tyle u starszaka powinna już byś to czynność wykonywana samodzielnie.
9 skutecznych sposobów.
- Rozmowa – od wczesnych lat musimy tłumaczyć maluchom, jak istotne jest dbanie o zdrowie – w tym o zdrowie zębów. Tylko skrupulatna edukacja jest w stanie pozytywnie nastroić malca do higieny jamy ustnej. Do dzieci bardzo łatwo dotrzeć za pośrednictwem ich ulubionych, bajkowych bohaterów. Korzystajmy z książeczek dostępnych na rynku, w których kreskówkowe postaci wyjaśniają, jak powinno się dbać o zęby.
- Wybór odpowiedniej szczoteczki – dzieci poczują się ważne i docenione, gdy zabierzemy je na zakupy „szczoteczkowe”. Pozwólmy maluchowi samodzielnie dokonać takiego wyboru – oczywiście spośród szczotek dostosowanych do wieku dziecka. Niech nasza pociecha ma poczucie, że jej zdanie jest ważne.
- Wybór pasty do zębów – również tutaj powinno towarzyszyć nam dziecko. Niech samo wybierze pastę z odpowiedniej półki. Szeroki wybór smaków, kolorów i opakowań przyciąga maluchy, które chętniej będą myć zęby preparatem wybranym samodzielnie.
- Aplikacje na telefon, kolorowe minutniki – uczą dzieci, ile czasu należy myć zęby. Tego typu gadżety przydają się szczególnie przy małych dzieciach. Potraktujmy higienę jamy ustnej jako wyzwanie, misję do wykonania. To świetny sposób na zmotywowanie malucha do działania.
- Mycie zębów przed lustrem – dzieci lubią widzieć to, co robią. W lustrze mogą też obserwować otoczenie, co umili im czas podczas szczotkowania. Jeśli maluch nie dosięga do niego, zainwestujmy w podstawkę umożliwiająca mu swobodne oglądanie swojego odbicia. Trafną uwagę w wyborze miejsca przedstawili również autorzy artykułu – https://www.acidolac.pl/zdrowe-zeby/jak-zachecic-dzieci-do-mycia-zebow którzy zaznaczyli jak duży wpływ na koncentrację i prawidłowe mycie zębów ma początkowe mycie zębów jedynie w łazience. W skrócie – im więcej rozpraszaczy, tym większa szansa, że zamiast szczotkowania, dziecko po prostu się zapomni i będzie trzymać szczoteczkę w bezruchu.
- Samodzielność – pozwólmy dziecku samodzielnie myć ząbki. Naszym zadaniem jest ewentualne późniejsze sprawdzenie efektów. Możemy kupić maluchowi specjalne tabletki barwiące ząbki – barwnik pokaże, gdzie zęby są brudne, a malucha zmobilizuje do usuwania kolorowych plamek.
- Myjmy zęby razem – od dawna wiadomo, że nic tak nie edukuje jak dobry przykład. Pokażmy dziecku, że mycie zębów może być fajne! Warto te czynności higieniczne wykonywać wspólnie. Dzieci lubią naśladować. Możemy pozwolić dziecku także na zabawę – ty umyjesz ząbki mamie, a mama tobie.
- Tablica motywacyjna – za każdym razem, gdy maluch umyje ząbki, dostaje naklejkę. Gdy zbierze ich odpowiednią liczbę, otrzymuje nagrodę! Świetny zabieg motywacyjny.
- Prawo wyboru – w trakcie zakupów warto kupić dwie szczoteczki i dwie pasty do zębów. Dzieci lubią mieć wybór i szybko się nudzą. Lepiej mieć w zapasie niespodziankę w postaci nowej szczoteczki, która zachęci malca do skrupulatnej higieny jamy ustnej. Szczoteczka z Batmanem? A może w samochodziki? Wybór należy do malucha!
Podsumowanie
To od nas, rodziców, zależy, czy wyrobimy w dziecku prawidłowe nawyki higieniczne. Dajmy mu prawo kontrolowanego wyboru. Pamiętajmy, że przykład idzie z góry, a maluchy to doskonali obserwatorzy. Warto także po codziennej wieczornej toalecie podać dziecku tabletki zawierające szczepy bakterii probiotycznych i ksylitol. Suplement ten wspomoże ochronę ząbków przed negatywnym wpływem próchnicy.
