Jak zdjąć sztuczne rzęsy w domu?


Makeup. Make-up. Applying Mascara. Long Eyelashes and blue eyes

Kobiety coraz częściej decydują się na sztuczne rzęsy, ponieważ makijaż oczu to poświęcenie sporego czasu każdego poranka. Zabieg nie jest mocno inwazyjny, można nawet rzec, iż wcale, pod warunkiem wykonania przedłużenia u profesjonalistki. Jak wiadomo, sztuczne rzęsy doczepiane są na stałe do każdej poszczególnej naturalnej, dlatego też ich wypadanie jest wspólne. Uzupełnianie można zakończyć w każdym dowolnym momencie, wówczas jednak warto pomyśleć o zdjęciu rzęs, aby uniknąć nieestetycznych nierówności. Niejedna kobieta zastanawia się jak zdjąć sztuczne rzęsy w domu? To delikatny i wymagający zabieg, ale można temu podołać. Wystarczy odrobina wiedzy i pewne triki, dzięki którym nie zostanie uszkodzona struktura rzęs oraz nie wypadną nadmiernie.

Ubytki po zdjęciu sztucznych rzęs – jaki ratunek?

Przykra niespodzianka w postaci brakujących miejscowo rzęs może spotkać każdą kobietę, która nieświadomie źle wykonała zabieg zdejmowania. Czasem korzenie są tak delikatne, iż pod wpływem próby zdjęcia naturalne rzęsy wypadają razem ze sztucznymi.

Stało się i co dalej? Panika nic tutaj nie pomoże. Należy zastosować odżywkę i cierpliwie czekać. Odrastanie rzęs trwa ok. 3 tygodni, a zatem perspektywa „łysych” oczu nie jest zbyt urzekająca zwłaszcza, iż pomalowanie tuszem nic tutaj nie zmieni, a tylko uwydatni braki.

Przed pytaniem, jak zdjąć sztuczne rzęsy w domu? Należy postawić sobie inne, a mianowicie, jak zrobić to profesjonalnie? Oczywiście najlepiej powierzyć zadanie kosmetyczce, u której był wykonywany zabieg przedłużania. Jednak bywają różne okoliczności, np. rzęsy zostały przedłużone wiele kilometrów od miejsca zamieszkania, będąc na wakacjach lub też z braku czasu nie ma się możliwości umówienia na wizytę w ciągu dnia w salonie.

Bezpieczne zdejmowanie sztucznych rzęs

Bez względu na to, czy rzęsy były wykonane metodą 1:1, czy 2:1 lub też 3:1, można podjąć się próby zdjęcia ich w domowym zaciszu. Każda kobieta, która wykonała sztuczne rzęsy, zapewne została poinformowana przez swoją kosmetyczkę, iż tłuszcz działa na nie dosłownie, jak rozpuszczalnik.

Stosowany w kosmetyce klej jest niezwykle wrażliwy na tłuste substancje, dlatego też nie wolno podczas noszenia doczepianych rzęs stosować płynów z jego zawartością. Tak oto dla wrażliwych oczu świetnie sprawdzi się oliwa z oliwek. Należy nasączyć nią waciki i delikatnie przykładać oraz pocierać rzęsy u korzeni.

Po niedługim czasie na waciku zostaną liczne sztuczne rzęsy, a naturalne na swoim miejscu. Sprawdzonych sposobów jest więcej. Wspomniane płyny do demakijażu mające w składzie tłuszcz, czyli te dwufazowe należą do kolejnej metody. Wystarczy mocno nasączyć waciki i wykonać dokładnie ten sam krok jak w przypadku oliwy. Zabieg usuwania można również wykonać przy wykorzystaniu pary wodnej. Woda musi mieć temperaturę ok. 80 stopni. Następnie głowę zakrywa się ręcznikiem i trzyma twarz nad garnkiem przez 10-15 minut.

Po tym czasie wystarczy tylko przetrzeć oczy wacikiem, aby zauważyć na nim wszystkie sztuczne rzęsy. Nie ma obawy uszkodzenia swoich rzęs pod warunkiem, że cały wybrany spośród trzech procesów zostanie wykonany bardzo starannie i co ważne, z największą delikatnością. Bywa i tak, iż za pierwszym razem nie zejdą wszystkie rzęsy, nie wolno wówczas wyrywać ich palcami, a trzeba powtórzyć zabieg.

Artykuł powstał przy współpracy z Amazinglashes.com