Planujesz rozpocząć przygodę ze sportem zimowym? A może wysyłasz na obóz narciarski dziecko? Koniecznie przeczytaj, co lepiej wybrać na początek: naukę jazdy na nartach czy naukę snowboardingu. Zadbaj o właściwą ochronę – swoją lub dziecka – by w razie doznania urazu lub zniszczenia sprzętu otrzymać odszkodowanie i nie być stratnym. Przeczytaj nasz poradnik i podejmij decyzję!
Narciarstwo i snowboarding w pigułce – czym są te dyscypliny?
Jeśli chodzi o popularność w sportach zimowych, zdecydowanie wygrywa narciarstwo zjazdowe (inne dyscypliny to np. narciarstwo biegowe albo skoki). Polega na poruszaniu się przy pomocy dwóch desek (nart) przytwierdzonych do butów usztywniających i zapobiegających urazom, przede wszystkim kostki. Dodatkowo buty stabilizują postawę i ułatwiają utrzymanie się na nartach. Na początku przygody z tym sportem możesz też wspomagać się kijkami. Obowiązkowe są kask i gogle.
Pod względem stopnia trudności zwycięża snowboarding. Tutaj do dwóch butów usztywniających kostki przytwierdzona jest tylko jedna deska, za to znacząco krótsza i szersza. Umożliwia proste zjeżdżanie, jak również wykonywanie tricków podobnych do tych, jakie wykonuje się na deskorolce.
Bez względu na to, na którą dyscyplinę się zdecydujesz, koniecznie zadbaj o odpowiednie ubezpieczenie narciarskie. Nie ma powodu, abyś przepłacał. Na start wybierz ubezpieczenie narciarskie już od 3,7 zł za dzień. W przypadku doznania urazu podczas nauki jady na nartach czy snowboardzie pokryje koszty leczenia. W rozszerzonym wariancie spełni też wiele innych przydatnych funkcji.
Co dla dziecka: narty czy snowboard?
Wysyłasz dziecko na obóz sportowy, ale wciąż nie podjąłeś decyzji, która dyscyplina będzie lepsza? Weź pod uwagę charakter, usposobienie oraz kondycję swojego dziecka. Snowboarding to sport, który wymaga więcej pracy i wytrwałości. Pochłania też wiele energii, więc sprawdzi się jako metoda uspakajania nadpobudliwego malucha.
Jeśli rozważasz wysłanie dziecka jednego roku na snowboard, a drugiego na narty, zacznij od snowboardu. To prawda, że jest trudniejszy, jednak nauka snowboardingu jest łatwiejsza, gdy dziecko jest młodsze. Dzieje się tak, ponieważ środek ciężkości malucha położony jest bliżej ziemi, stawy zaś są elastyczniejsze. Narciarstwa równie łatwo można się nauczyć w każdym wieku.
Narciarstwo jest „sportem dla każdego” – dla trzylatka i stulatka. Nauka przychodzi łatwiej, z uwagi na możliwość utrzymania równowagi (nogi nie są uwięzione w jednej pozycji) oraz wspomagania się kijkami. Kłopotliwe może być co najwyżej przestawienie się z krótkiej deski na długie narty, na których trudniej zakręcać. Pamiętaj, by narty w pozycji stojącej sięgały oczu małego narciarza – to odpowiednia długość.
Pamiętaj o ubezpieczeniu na narty z OC!
OC to bardzo ważny składnik polisy narciarskiej. Sprawia, że ubezpieczony narciarz po wjechaniu w inną osobę na stoku i wyrządzeniu jej krzywdy lub zniszczeniu należącego do niej mienia nie musi się przejmować kosztami odszkodowania. Za leczenie urazu osoby trzeciej czy odkupienie sprzętu sportowego zapłaci ubezpieczyciel.
Poszerz swoją polisę na narty o OC niezależnie od tego, czy dopiero się uczysz jeździć na nartach lub snowboardzie, czy praktykujesz od lat. Jeśli kupiłeś nowy ekwipunek sportowy, wybierz też ochronę sprzętu narciarskiego.