Z okazji Polskiego Dnia Bluesa w Białymstoku wystąpili m.in. Smooth Gentleman, J.J. Band, a w Alei Bluesa pojawiło się pięć nowych tabliczek upamiętniających wybitne postacie związane z tym gatunkiem muzycznym. Białostocka Aleja Bluesa powstała dziesięć lat temu.
W Polski Dzień Bluesa (16 września) odsłonięto nowe tabliczki pamiątkowe. Do uhonorowanych już 62 artystów i popularyzatorów tego gatunku dołączyły kolejne znane nazwiska. Są to: Bogdan Topolski, Bartek Szopiński, Marek Gąsiorowski (z białostockiego zespołu „Gęsia Skórka”), Paweł Szuszkiewicz (pseudonim Szucher, z białostockiego zespołu „Bracia i Siostry”), Piotr Zielik.
– Nasze miasto to miejsce z muzycznymi tradycjami, warto je kultywować. To właśnie w Białymstoku organizowany jest najstarszy w kraju festiwal bluesowy, czyli „Jesień z Bluesem”. I to stolica Podlasia, jako pierwsze miasto w Polsce, zdecydowała się uhonorować ten gatunek muzyczny tworząc Aleję Bluesa – powiedział prezydent Tadeusz Truskolaski.
Aleja Bluesa jest jednym z charakterystycznych miejsc Białegostoku, powstała w 2008 roku. Stworzenie Alei Bluesa miało przypomnieć młodszemu pokoleniu o dokonaniach najważniejszych muzyków bluesowych i zachęcić do poznawania ich twórczości. Aleja, obok cyklicznych imprez muzycznych, jest najważniejszym symbolem bluesowej tradycji miasta.
W białostockiej Alei Bluesa uhonorowani zostali m.in.: Jan Chojnacki, Cezary Czternastek, Piotr Dziemski, Irek Dudek, Dariusz Dusza, Jacek Grün, Martyna Jakubowicz, Maria Jurkowska, Jerzy „Kawa” Kawalec, Michał Kielak, Mirosław Kłosowski, Mira Kubasińska, Bogdan Loebl, Elżbieta Mielczarek, Tadeusz Nalepa, Jerzy Opaliński, Ryszard Riedel czy Ada Rusowicz.
Święto Bluesa w Białymstoku już tradycyjnie zostało zorganizowane przez Białostocki Ośrodek Kultury i Fundację M.I.A.S.T.O.
Kamila Bogacewicz / UMB
