Idąc na studia, przeważnie wynajmujemy pokój, gdyż jest to o wiele tańsze rozwiązanie. Jednak potem, po zakończeniu studiów, mając stabilną pracę, zaczynamy się zastanawiać, czy nie lepiej kupić swoje własne cztery kąty. Każda z tych możliwości ma swoje wady i zalety – dowiedz się, jakie!
Zakup mieszkania
“Gdy zdecydujemy się na kupno lokalu mieszkalnego, staje się on elementem naszego majątku. Z biegiem lat wartość nieruchomości wzrasta, dlatego jest to jedna z lepszych inwestycji” – mówi pracownik Ronson Development. W razie konieczności mieszkanie możemy sprzedać za niemałe pieniądze lub wynająć – wówczas będzie generowało comiesięczne przychody (o ile będzie zamieszkane). Posiadając własne mieszkanie, możemy dowolnie nim rozporządzać. Oznacza to, że nie potrzebujemy pozwolenia na wprowadzenie jakichkolwiek zmian (chociażby wbicie gwoździa i powieszenie obrazu), a urządzić możemy je według naszego gustu.
Kupując mieszkanie na kredyt, musimy mieć świadomość, że przez kilkadziesiąt lat – a więc przez okres, w którym spłacamy kredyt – mieszkanie nie jest w pełni nasze. Gdy jednak spłacimy wszystkie raty pożyczki, możemy śmiało powiedzieć, że jesteśmy pełnoprawnymi właścicielami nieruchomości. Miesięczna rata kredytu wynosi przeważnie tyle samo, co opłata czynszu w wynajętym mieszkaniu, jednakże mamy pewność, że inwestujemy w swoje, a nie cudze. W razie wystąpienia inflacji nieruchomość jest znakomitym sposobem na ochronę środków pieniężnych.
Jednakże w momencie, gdy będziemy zmuszeni do zmiany miejsca zamieszkania (na przykład z konieczności zmiany pracy), nie zabierzemy lokalu, w którym zapewne przeżyliśmy niezapomniane chwile, ze sobą. Będziemy zmuszeni albo do wynajmowania, czego, kupując nieruchomość, chcieliśmy uniknąć, albo do kupna kolejnego mieszkania w innej lokalizacji, co niesie za sobą niemałe koszty. Ponadto, gdy spłacając kredyt hipoteczny, będziemy mieć problemy finansowe, bardzo trudno jest obniżyć ratę, a całkowite zawieszenie spłaty jest niemalże niemożliwe.
Wynajem mieszkania
Chcesz mieszkać w lepszej dzielnicy, gdzie ceny mieszkań przekraczają wszelkie granice? Wiesz, że nie stać cię nawet na najmniejszy metraż w wymarzonym miejscu? Cóż… wynajęcie lokalu mieszkalnego jest dużo tańsze niż jego zakup! Ponadto wynajem umożliwia nam mobilność – nie jesteśmy “przywiązani” do jednego miejsca, możemy zmieniać miejsce zamieszkania nawet co roku. Najemca nie jest także zobowiązany do pokrywania kosztów większych napraw czy płacenia podatków od nieruchomości i ubezpieczenia. Jednak największą zaletą dla zwolenników najmu jest brak poważnych zobowiązań finansowych i uzależnienia od wysokich rat.
Każdy medal ma jednak dwie strony. Wynajmując mieszkanie, nie budujemy własnego, bezpiecznego majątku. Musimy także liczyć się z tym, że czynsz może się zwiększyć (wówczas albo płacimy więcej, albo jesteśmy zmuszeni do szukania tańszego lokum). Poza tym istnieje ryzyko powstania jakichkolwiek problemów z właścicielem mieszkania i obowiązek dostosowania się do narzuconych przez niego zasad. Gdy chcemy wprowadzić jakiekolwiek zmiany, musimy uzyskać na to zgodę.
Jak widać, każde rozwiązanie ma swoje wady i zalety, które trzeba dokładnie przemyśleć. Wszystko zależy od naszej zdolności finansowej oraz oczekiwań.