Jako młoda matka na pewno nie raz zastanawiałaś się, czy dieta, którą stosujesz dla swojego malucha jest odpowiednia i zdrowa? Jakie są w ogóle opcje karmienia dziecka, które dopiero rozpoczyna swoją przygodę z nowymi smakami, innymi niż mleko mamy lub mleko modyfikowane?
Każde niemowlę w okolicach 5-6 miesiąca życia jest już gotowe, by poznać coś smak pierwszych warzyw i owoców. Często jako matki robimy coś instynktownie i nie zastanawiamy się zbytnio nad konsekwencjami swoich decyzji. W przypadku rozszerzenia diety są trzy główne drogi, którymi możemy pójść, ucząc nasze dziecko nowych smaków.
Warzywa ze sklepu
Po pierwsze często nie zastanawiamy się, jakiej jakości warzywa i owoce znajdują się na sklepowych półkach. Nie widzimy różnicy między marchewką z dyskontu a taką z warzywniaka. I często mamy rację – istnieje bowiem zagrożenie, że warzywa i owoce, zarówno te z hipermarketów, jak i te z małych warzywniaków, pochodzą z podobnych źródeł, w których stosuje się chemiczne środki ochrony roślin. Pięknie wyglądająca marchewka, czerwone i okrąglutkie jabłuszko, a także lśniący pomidor zawdzięczają swój piękny wygląd opryskom! Ale co zrobić? Przecież nie mamy dostępu do innej żywności? Skoro my to jemy, wszyscy to jedzą, to i nasze dzieci będą to jadły. Przecier marchewkowy czy jabłkowy zrobiony w domu z kupionych w sklepie warzyw i owoców będzie smakował podobnie jak ten ze słoiczka, a na pewno będzie tańszą opcją. Ale czy zdrowszą? Warto się zastanowić nad całą tablicą Mendelejewa, która może znajdować się w daniu, które podasz swojemu kilkumiesięcznemu dziecku!
Eko marchewki
Jaka jest druga droga? Dostęp do warzyw i owoców z ekologicznych źródeł! Na wsiach i w mniejszych miasteczkach jest dość łatwy – tutaj wielu sąsiadów uprawia ekologiczne warzywa, bo jest to dla nich naturalny sposób hodowli, tym bardziej, kiedy jest taki modny. Nie prowadzony na szeroką skalę jest raczej godny zaufania. W wielkich miastach coraz częściej tworzą się kooperatywy spożywcze, które zajmują się zakupem i dostarczaniem produkowanych ekologicznie warzyw, owoców czy mięsa. Przy odrobinie wysiłku z twojej strony, możesz mieć świeże i zdrowe jedzenie również w wielkim mieście. W kontekście zdrowia twojego dziecka, taki wysiłek, jak zdobycie niepryskanych warzyw, naprawdę się opłaca.
Zdrowe słoiczki
Jest jeszcze trzecia opcja, która pozwoli ci z czystym sumieniem karmić swoje dziecko. Być może jest nieco kosztowniejsza niż kupowane na kilogramy warzywa i owoce, ale jeśli nie masz dostępu do ekologicznych upraw i hodowli lub czasu na ich poszukiwanie, ten sposób na zdrowe karminie dziecka wydaje się rozsądny. Mowa oczywiście o gotowych daniach w słoiczkach. Są łatwo dostępne, dobrze się przechowują i są mogą być pod ręką zawsze, kiedy ich potrzebujesz. Ale to nie jedyna zaleta. W obecnych czasach mega fabryki, zajmujące się produkcją dań dla dzieci, nastawione są na najwyższą jakość. Muszą spełniać niezwykle wysokie normy produkcji oraz jakości użytych produktów. Warzywa, owoce i mięso, używane do produkcji dań w słoiczkach, pochodzą ze sprawdzanych, certyfikowanych, polskich gospodarstw, a sama produkcja odbywa się z poszanowaniem najsurowszych zasad higieny, w oparciu o specjalne procedury, które pomagają zachować dobry smak i zdrowe składniki gotowych dań.
W żywieniu małego dziecka nie ma jednej słusznej drogi. Mając kilka opcji, na pewno każda mama wybierze odpowiednią dla swojego dziecka i zgodną z własnymi przekonaniami.