Białostocki Ośrodek Kultury oraz Kabaret Inaczej zapraszają na 22. Trójząb Kabaretowy!
Termin i miejsce imprezy: poniedziałek, 25.01.2016, godz. 18:00, klub Fama, ul. Legionowa 5
Bilety: 15 zł (przedsprzedaż), 20 zł (w dniu imprezy) w kasie kina Forum lub na stronie http://www.bilety.bok.bialystok.pl/
Atrakcjami 22. Trójzęba będą:
– Mecz Impro – Mewa kontra Żbik!
– gwiazda wieczoru – Kabaret 44-200 z Rybnika!
„Kabaret 44-200? Nie kojarzę. Co to jest?” Tak zareaguje każdy przypadkowy przechodzień, który jest zupełnie nieświadomy, że już niedługo… będzie wiedział. Będzie wiedział, bo ktoś mu powie, bo usłyszy i zobaczy, że młodzi, że nietypowi, że jacyś tacy, no nie wiem, giętcy?!
Kabaret 44-200 to kabaret tylko z nazwy. To tak naprawdę stand-uperzy, konferansjerzy, improwizatorzy i wszystko inne. Kabaret 44-200 jest wszystkim tym, czym chcieliby być inni artyści kabaretowi, ale nie mogą. Kabaret 44-200 dobiera sobie konwencję i ją realizuje. Czasem zagra pod publikę, a czasem zagrymasi i trzaśnie w stół. Kabaret 44-200 to wolność i swoboda twórcza. To energia, to żywioł, to seks bez zabezpieczeń. Przyjdź! Zobacz!
Mecz Impro to pojedynek na krótkie formy improwizacji. Keith Johnstone – impro guru i twórca formy – określał improwizację jako sport teatralny. Stąd pomysł aktorów na impro mecze – rozgrywki aktorskie na pomysły, ciekawe historie, uwolnienie wyobraźni, wyswobodzenie się z ograniczeń, zerwanie ze schematami, włączenie publiczności w tworzenie spektaklu. W meczu impro nie chodzi jednak o rywalizację, celem żadnej z grup nie jest wygrana, a dostarczenie Wam radości i masy emocji, pobudzenie Waszych zmysłów, wzbudzenie szaleńczych, spontanicznych reakcji i przeniesienie Was w nieznane zakamarki Waszych i naszych jaźni.
ŻBIK – grupa młodych ludzi zajmujących się improwizacją! Na poczekaniu, wspomagani Waszymi pomysłami i sugestiami, tworzą zupełnie spontaniczne i niepowtarzalne scenki. Wszystko jest wymyślane na bieżąco i całkowicie zaimprowizowane. Całość jest zachowana w granicach bardzo szeroko pojętej przyzwoitości.
MEWA czyli Marcin, Emilka, Wojtek Adrian, Arek i Rafał. Zajmują się improwizacją. Dlaczego? Bo tu nie ma barier! Młodzi, zdolni i ubrani, a co!
Plakat i informacje: Białostocki Ośrodek Kultury