Święta Bożego Narodzenia obchodzone od IV w. na pamiątkę narodzin Jezusa Chrystusa, zawsze dawały okazję do składania życzeń. Te wysyłane drogą pocztową mają jednak stosunkowo niedługą historię. W zasadzie prawie nikt obecnie nie zastanawia się, kiedy wysłano pierwszą kartkę. Większość osób traktuje to jako tradycję i jest to dla nich oczywiste, że tak się robi. Historia kartki świątecznej jest jednak bardzo ciekawa, podobnie jak jej symbolika, iście magiczna, jak na święta przystało!
Historia kartki świątecznej
Prawdopodobnie pierwsze życzenia świąteczne na kartce wysłał szesnastoletni wówczas William Maw Egley. Kartkę ową ozdobił rysunkiem i przesłał, jak podają pewne źródła, rodzinie lub przyjacielowi. Było to w roku 1842. Rok później po raz pierwszy wysłano drukowane kartki pocztowe. Sir Henry Cole – dyrektor Muzeum Wiktorii i Alberta w Londynie miał bardzo dużo znajomych, krewnych i współpracowników. Aby wszystkim móc złożyć na czas życzenia postanowił przed Bożym Narodzeniem poprosić znajomego malarza (Johna Calcotta Horsley’a z Londynu) o narysowanie obrazka wraz z życzeniami. Przedstawiał on rodzinę wznoszącą toast. Następnie obrazek ten powielił w drukarni i rozesłał do znajomych i rodziny. Nakład wynosił prawdopodobnie ok. 1000 sztuk. Być może pomysł ten był zainspirowany w jakimś stopniu pomysłem Williama Maw Egley’a, gdyż można znaleźć informację, że kartka tego młodego człowieka trafiła w ręce Henrego Cole’a.
W następnym roku do świątecznej kartki dodano również życzenia noworoczne. W ten sposób składanie życzeń zajmowało mniej czasu. Kartki podobno cieszyły się dużą popularnością na rynku lokalnym, lecz aby poznano je na całym świecie musiało upłynąć jeszcze wiele lat..
Początkowo kartki były wysyłane w kopertach. Dopiero w 1865 roku Heinrich von Stephen, radca dworu pruskiego i generalny poczmistrz zgłosił na Niemieckiej Konferencji Poczt w Karlsruhe projekt kartki bez koperty. Nazwano ją Postblatt, czyli pocztowy listek. Adres był umieszczany teraz bezpośrednio na kartce.
W roku 1860, kiedy wynaleziono kolorowy druk, kartki nabrały uroku. W roku 1869 Emanuel Herrmann, zamieścił artykuł w czasopiśmie „Neue Freie Presse”, w którym udowadniał jak świetnym są one wynalazkiem. Te wszystkie wydarzenia spowodowały, że kartki świąteczne zyskały duża popularność. W 1875 roku dopuszczono je do obiegu międzynarodowego.
W historii bożonarodzeniowej kartki można znaleźć także polskie akcenty mówi nam redaktor portalu kochamantyki.pl wskauzjąc na artystę Louis Prang – to litograf niemieckiego pochodzenia urodzony we Wrocławiu, prawdopodobnie jako pierwszy stworzył kartkę z motywem typowo świątecznym. Skutecznie je także rozreklamował ogłaszając konkurs na motyw zdobniczy.
W Polsce popularność kartki zyskały pod koniec XIX w. W 1900 roku ogłoszono konkurs na nazwę kartek. Wśród propozycji znalazły się takie jak: „liścik”, „listówka”, „otwartka”, „pisanka” i „pocztówka”. Ta ostatnia została zgłoszona przez Henryka Sienkiewicza. Jak łatwo się domyślić, to ona wygrała konkurs.
Szata graficzna i symbolika kartek
Zanim kartki stały się bardzo powszechne, ich cena nie należała do najniższych. Zdarzało się więc bardzo często, że ludzie sami rysowali kartki świąteczne. Przedstawiały one najczęściej aniołka ze złotymi włosami. Oczywiście efekty były najczęściej dość mierne.
Przez lata szata graficzna kartek bardzo się zmieniała. Chodziło nie tylko o obrazki jakie były na nich umieszczane, ale dodanie np. ruchomych elementów, opłatka, sianka czy sposobu ukazywania symboliki świąt. Te zmiany dokumentują rozwój kulturalny, powstawanie nowych form graficznych oraz zmianę naszego gustu. Mało kto wie obecnie, że wszystkie przedstawiane na kartkach postacie czy przedmioty mają swoją symbolikę nawiązującą do historii chrześcijaństwa, obrzędów ludowych i tradycji. I tak przykładowo jodła symbolizowała potęgę, wierność, cnotę, pobożność i cierpliwość. Występowała najczęściej w postaci wieńców, bądź jako dekoracja domów. Gołąb zaś – zwiastowanie, pokój i nieśmiertelność. Dwa gołąbki to pokój i zgoda. Oczywiście gołąbek to też znak Ducha Świętego. Gołąbki również najczęściej występowały jako ozdoba domów. Aniołki, które początkowo umieszczano na kartach, symbolizują wysłanników Boga. Bardzo często na kartkach ukazywani byli też kolędnicy. Nawiązuje to do tradycji polskiej, gdzie w przebraniach chodzili oni od domu do domu śpiewając kolędy i wymuszając datki. Wśród nich byli król Herod, diabeł, Turoń i trzej królowie. Król Herod symbolizował tyrana, diabeł – szatana, upadłego anioła, turoń – rogate zwierzę (występował od czasów średniowiecza w obrzędach religijnych dotyczących Bożego Narodzenia), gwiazda na kiju – gwiazdę betlejemską, a trzej królowie upamiętniali oczywiście trzech królów, którzy przynieśli Jezusowi dary. Jak głosi tradycja, byli to: Kacper, Melchior i Baltazar. Ofiarowali oni kadzidło — symbol boskości, złoto — symbol władzy królewskiej oraz mirrę — zwiastuna męczeńskiej śmierci. Od XV wieku Kacper jest przedstawiany jako Afrykańczyk, a Baltazar jako Maur. Jednocześnie symbolizowali oni trzy kontynenty. Bardzo często pojawiały się również na kartkach szopki. Przypominają one oczywiście Narodzenie Pańskie, ale nawiązują również do Konkursu Szopek Krakowskich. Jak zauważa Mariusz Sondej z antykwariatu Antyczek to właśnie kartki z przełomu wieków są najczęstszym obiektem poszukiwań kolekcjonerskich, wśród których najcenniejsze są litografie, kartki wypukłe lub dekorowane odręcznie.
Z czasem kartki świąteczne zatraciły swoja symbolikę. Zaczął pojawiać się na nich Mikołaj, bałwanki i śmieszne rysunki. Obecnie coraz częściej zamiast kartki wysyłane są życzenia droga elektroniczną. Zaoszczędza to bowiem czasu i wydatków. Miejmy jednak nadzieję, że tradycja wysyłania kartek nigdy nie zaginie.